Dlaczego nie, skoro Polak potrafi z krajowego prosiaka zrobic holendra... uczą sie od mistrzów 
Pytam, bo lubię wiedzieć!
Rolnictwo to HAZARD!!
W tym biznesie zarabia:
FIRMA PASZOWA, WETERYNARZ I CZASAMI ROLNIK
09 a czyja to wina ,że on zarabia 1100zł ? Widocznie nie ma ambicji bo postawił na rodzinę i gops. A jeśli kończy o 15 pracę i cieszy się że ma cały zimowy wieczór wolny to naprawdę pogratulować myślenia ..
Ja swego czasu przez całą sobotę śrutowałem 6-7 ton paszy po to aby w tygodniu pojechać z fachowcem do warszawy . Można oczywiście robić po jednej tonie jak prąd tańszy w południe , gdzież się tak męczyć przez całą sobotę.
09 a czyja to wina ,że on zarabia 1100zł ? Widocznie nie ma ambicji bo postawił na rodzinę i gops. A jeśli kończy o 15 pracę i cieszy się że ma cały zimowy wieczór wolny to naprawdę pogratulować myślenia ..
Ja swego czasu przez całą sobotę śrutowałem 6-7 ton paszy po to aby w tygodniu pojechać z fachowcem do warszawy . Można oczywiście robić po jednej tonie jak prąd tańszy w południe , gdzież się tak męczyć przez całą sobotę.
Vicia teraz to troszkę pojechałeś tym zarabiającym 1100zł! Niskie zarobki wcale nie świadczą o małych ambicjach!!! Ludzie mają różne zobowiązania czy to względem rodziny, dalszej perspektywy zatrudnienia. Każdy liczy, że będzie lepiej. A tych co "uświadamiają" o dobrej kondycji Państwa, wysokim PKB, kokosach z łupków, maybachach z świń nie brakuje. ALE TO NIE ZNACZY, ŻE NIE MAJĄ AMBICJI.
ps. 6-7 ton paszy w jeden dzień? Niezły jesteś. Ja z 1 przerwą na obiad, kawą przy śrutowniku max 4t.
Mietko a jak myślisz dlaczego kupił tzn wziął te 10 tirów ?? Kolejka na PL już się nie ustawia przed zakładem ?? Kilka tyś sztuk na dobę ze studni nie wyciągnie , kołchoz musi na czymś pracować . Że jest największy w kraju to nie znaczy , że 1/3 pogłowia tuczników zdechnie akurat u niego ..
A może drapie się po głowie , że trzeba było za Odrą się budować ? Polaczki do roboty i tak by przyjechali..
Wieprzowina z UE staje się coraz mniej konkurencyjna do tej np. z Ameryki. Nasz wschodni sąsiad nie będzie kupował drogiej wieprzowiny z UE skoro tańsza jest brazylijska. Chiny potrafią w szybkim tempie zwiększyć produkcję o miliny, co też robią. To też konkurent dla wieprzowiny europejskiej.
Jakby nie patrzeć - bez względu na koszty produkcji wieprzowina nie może być droga - normalne bariry rynkowe. Nawet jeśli jeśli kraje europejskie ograniczą produkcję wieprzowiny to i tak nie będzie jej brakowało.
Mietko a jak myślisz dlaczego kupił tzn wziął te 10 tirów ?? Kolejka na PL już się nie ustawia przed zakładem ?? Kilka tyś sztuk na dobę ze studni nie wyciągnie , kołchoz musi na czymś pracować . Że jest największy w kraju to nie znaczy , że 1/3 pogłowia tuczników zdechnie akurat u niego ..
A może drapie się po głowie , że trzeba było za Odrą się budować ? Polaczki do roboty i tak by przyjechali..
Za Odrą by miał konkurencje i droższą siłe roboczą o tym powinieneś wiedzieć
tam konkurent bije 1 świnie na sekunde
a u nas może konkurencje połknąć za 2 lata i Polska jest w uni uważna za dobre miejsce na gnojowice przy hodowli świń stąd taka inwazja warchlaka
i zagospodarowaniu pozostałości poubojowych o tym też powinieneś wiedzieć
Wieprzowina z UE staje się coraz mniej konkurencyjna do tej np. z Ameryki. Nasz wschodni sąsiad nie będzie kupował drogiej wieprzowiny z UE skoro tańsza jest brazylijska. Chiny potrafią w szybkim tempie zwiększyć produkcję o miliny, co też robią. To też konkurent dla wieprzowiny europejskiej.
Jakby nie patrzeć - bez względu na koszty produkcji wieprzowina nie może być droga - normalne bariry rynkowe. Nawet jeśli jeśli kraje europejskie ograniczą produkcję wieprzowiny to i tak nie będzie jej brakowało.
masz racje a unas tucznik stał sie rarytasem
czy wieprzowina jest zdrowa ?
A jednak agent piezem sie zajmujerz ze tak trzoda nie smakuje już zaczęła sie robić nie zdrowa. A piezaki co jedzą moze powiesz ze soi i zbóż wogule nie widzą
Przecież napisałem , że polaczki i tak by do roboty pojechali..
A inwazja warchlaka dlatego ,że jest w tej wadze tańszy od krajowego . Na dzień dzisiejszy polskiego 30 kg nigdzie nie kupisz za 250 netto.
Na wiosnę polak mógłby mnie zapisać po te prosięta jak coś i zaliczkę od razu jeszcze chcą , kilkaset macior i takie numery:)
Załatw transport w drugi koniec kraju , 4zł z km .
Nie chcę paprać tematu cen , więc pociągnę tutaj .
Podam przykład na sobie jakie były ceny maszyn przed wejściem do UE a jakie są dziś . W 2000 roku kupiliśmy jelonka za 150 000 zł w 2004 deczko większy już kosztował 100 000 więcej a dziś ten sam traktor kosztuje znów kolejne 100 000 więcej . W DUP-Ę niech sobie wsadzą ta zwroty i oddadzą nam wolność .
Mietko w 2000r mały chleb kosztował 1.45 a dziś 2.80
Aczkolwiek auta prawie z tej samej branżyy nie podrozaly wcale. Ojciec za golfa 110km TDI dał w 2002r 66tys. Dziś chyba taniej by bylo.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
No tak co niektórym pieniądze z uni śmierdzą ,ale pierwsi w kolejkę sie po nie ustawiają nie chcą ,ale biorą hipokryci jedni 
przed unią to było tak super i różowo ,a drożeje wszystko nie tylko maszyny rolnikowi no może sprzęt rtv i komputery z chin tanieją trochę
To tyle co ja pamietam w 1998r zetor 4*4 70-80 koników kiele 45tys ,swiniak wtedy 4,5 zeta dzis taki zetor pewnie około 120 tys plus pare tys na załatwienie formalnosci z urzedasami zwrotu na np. PROW
Ciągniki strasznie podrożały , zeby mozna bylo orac autem osobowym to taniej by kupił pozadny na 4 koła i bez zwrotu jakiegos glupiego
auta nowe to potaniały !
Ale unia podobno zwraca -----rolnika wczesniej wpłacone pieniądze
unia wszystkich w balona robji
Widzę ,że kolejni z nas przeglądają na oczy tyle ,żę oni tak łatwo nas nie wypuszczą ,to jest kolejny rozbiór Rzeczpospolitej ino gospodarczy!
Widzę ,że kolejni z nas przeglądają na oczy tyle ,żę oni tak łatwo nas nie wypuszczą ,to jest kolejny rozbiór Rzeczpospolitej ino gospodarczy!
to jest rozbior masz racje
Rolnika specjalnie zadlużono , aby dzis tanio produkowal i strach miał ze go wykupią
a wyjscia niemial jak z tego obozu wyrwac sie
Na siłę nikt nie zabierał do tego obozu ale coś w stylu : Wchodzisz na własne ryzyko" 
1634 w 1998r kosztował 120 000 a kredyt był w markach i złoty się na początku wieku tak fajnie umacniał że ojciec spłacił ten traktor za 105 tys.
Zetora w marcu kupiłem za 177 brutto a dziś po wprowadzeniu symbolu hsx 200 nie starczy.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
nh t5060 (105KM) kosztował do momentu wprowadzenia nowych modeli 172-175tyś brutto a nowy model , inna maska i kilka innych pierdół 175-180 netto.
nh t5060 (105KM) kosztował do momentu wprowadzenia nowych modeli 172-175tyś brutto a nowy model , inna maska i kilka innych pierdół 175-180 netto.
jak możecie to podajcie rok zakupu
To tyle co ja pamietam w 1998r zetor 4*4 70-80 koników kiele 45tys ,swiniak wtedy 4,5 zeta dzis taki zetor pewnie około 120 tys plus pare tys na załatwienie formalnosci z urzedasami zwrotu na np. PROW
Z dofinansowaniem PROW MF 115km + ładowacz Quick z osprzetem kosztował mnie 90tyś a koszt formalności to tyle co koszt wypisów z rejestru gruntów i ksiąg wieczystych (wniosek sam wypełniłem), po wszystkim żałuje jedynie że nie wziołęm kredytu i nie wykorzystałem w całości limitu dofinansowania.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Widzę ,że kolejni z nas przeglądają na oczy tyle ,żę oni tak łatwo nas nie wypuszczą ,to jest kolejny rozbiór Rzeczpospolitej ino gospodarczy!
Jak się kryzys bardziej rozpanoszy to niektórym nawet oczy powychodzą , unie w nieskończoność się poszeżać nie da
Ja zaszalałem i o cały zwrot wystąpiłem.
Widzę ,że kolejni z nas przeglądają na oczy tyle ,żę oni tak łatwo nas nie wypuszczą ,to jest kolejny rozbiór Rzeczpospolitej ino gospodarczy!
Jak się kryzys bardziej rozpanoszy to niektórym nawet oczy powychodzą , unie w nieskończoność się poszeżać nie da
może do Ameryki dojadą ?
haha
Peron, wniosek przeszedł Ci bez większych problemów? ARiMR Łódź jest specyficznym urzędem 
nh t5060 (105KM) kosztował do momentu wprowadzenia nowych modeli 172-175tyś brutto a nowy model , inna maska i kilka innych pierdół 175-180 netto.
jak możecie to podajcie rok zakupu
Ja mam zaliczkowany z tamtego roku ale rocznik 2012 a ten nowy model to już z 2013 będzie .
taaaa.... bez problemów.... siwy jestem już.
Tak myślałem właśnie 
Ale dobrze zrobiłeś, że wystartowałeś po całośc.
Peron , to Ty i tak jesteś szczęściarz że że kolory masz . U mnie po wejściu w struktury UE i dobroczynnych PROW -ach prawie nic na głowie nie pozostało .
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje/swi ... 2,1,0.html
Ciekaw jestem czy znajdzie się znów jakiś pacan i powie że to naciągana susza .
Ja pierdo... co za czasy nie dość że cena leci to jeszcze nie chcą brać!? Jak u was wygląda sprzedaż w tym tygodniu?
